Zimową herbatę uwielbiam w wersji zdrowej i mniej zdrowej (z jakimś rozgrzewającym alkoholem), ale za to bardzo smakującej dorosłym. Na stoku – niezastąpiona! A i dzieci lubią. Oczywiście w wersji „light”.
Porcja 4 os.
Litr wrzątku
Łyżka lub torebka earl greya
Cytryna pokrojona w plastry
Pomarańcza pokrojona w plastry
2 cm imbiru pokrojone w plastry
15 goździków
cynamon
łyżeczka kardamonu
łyżka miodu
ewentualnie 100 ml rumu lub wiśniówki
W dużym dzbanku przygotowuję herbatę. Dodaję miód, kardamon, cynamon, goździki i pokrojone owoce. Mieszam i od razu podaję.
Comments