Jestem wielką fanką sernika, także pascha w naturalny sposób leży w kręgu moich zainteresowań. Podobnie jak z mazurkiem, jestem przekonana, że raz w roku, to zdecydowanie za rzadko.
1 kg zmielonego tłustego twarogu (może być wiaderko na sernik)
5 żółtek
kostka masła (200 g)
250 g śmietanki 30%
180 g brązowego cukru
ziarna z 1-2 lasek wanilii
bakalie (rodzynki, skórka z pomarańczy, płatki migdałów)
Żółtka ucieram z cukrem. Dodaję śmietankę. Podgrzewam w garnku, nie zagotowując mieszając. Dodaję masło, ser, ziarna wanilii i po dwie łyżki bakalii. Kiedy masa przestygnie, wlewam ją na podwójną gazę ułożoną na sitku w garnku, zawijam i przygniatam talerzykiem. Wkładam na noc do zamrażarki. Można jeść od razu jako lody, można poczekać, aż pascha się rozmrozi. Chyba tak wolę.
Comments